 Wysłany: Czw 20:39, 14 Gru 2006 Temat postu: Złamania ,Urazy i Krwotoki |
|
| ZŁAMANIE
a) zamknięte Nie wolno poruszać kończyną ani samemu jej nastawiać gdyż można doprowadzić do przemieszczenia się kości bądź jeszcze bardziej pogłębić uraz (np. przebić kościa skórę, uszkodzić naczynia krwionośne itp.). Trzeba unieruchomić kończynę pamiętając, aby unieruchomić także dwa sąsiadujące z nią stawy. Czym? Jest wiele sposobów - wiadomo, że nikt nie nosi przy sobie szyn, więc trzeba sobie poradzić tym co się ma pod ręką (kije itp.). Jeśli mamy do czynienia ze złamaniem nogi i nie ma niczego co mogłoby zastąpić szynę, to można ją przywiązać do nogi zdrowej. a) otwarte To samo co wcześniej: kategoryczny zakaz poruszania kończyną! Przy złamaniu otwartym dochodzi nam przebicie skóry, co oczywiście powoduje krwotok (jego natężenie zależy od miejsca przebicia i od tego czy nie zostały uszkodzone ważniejsze naczynia krwionośne). Co zatem trzeba zrobić? Najpierw trzeba unieruchomić wystającą kość (NIGDY nie wkładajcie jej do środka!!!) - najlepiej przyłożyć do niej kilka przedmiotów i wszystko razem związać (uważając, żeby nie poruszać kością!). Kwestia unieruchomienia całej kończyny wygląda tak samo jak przy złamaniu zamkniętym (dwa sąsiednie stawy). OTARCIA, RANY I KRWOTOKI Nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem i bieg kończy się np. bolesnym upadkiem. Najczęstszym jego skutkiem są mniejsze lub większe otarcia, skaleczenia itp. Wypadałoby je przemyć wodą utlenioną (tylko zwróćcie uwagę na jej datę ważności, bo taka przeterminowana woda zaczyna swoją własną egzystencję Smile ). Schody zaczynają się gdy mamy do czynienia z raną, która mocno krwawi... Trzeba wtedy jak najszybciej zatamować krwotok. Jak? Jest kilka sposobów. Po pierwsze zranioną kończynę unieście powyżej poziomu serca, miejsce zranienia możecie ucisnąć jakimś twardym przedmiotem (chociażby tel. komórkowym...) i użyć kawałka jakiegoś materiału zamiast bandaża, jeśli jednak nie macie nic takiego pod ręką możecie ucisnąć ranę dłonią (przydają się wtedy rękawiczki). Za nic w świecie nie używajcie opaski uciskowej!!! W ten sposób zatrzymacie krwotok, ale odetniecie dopływ krwi do całej kończyny!!! Opaskę uciskową stosuje się w ostateczności, gdy inne sposoby zawiodą i tylko przy bardzo poważnych obrażeniach (np. oderwana czy zmiażdżona kończyna). KRWOTOK Z NOSA Należy posadzić poszkodowanego i pochylić jego głowę do przodu!. W zależności od powodu krwotoku wyróżniamy dwa sposoby na jego opanowanie. Jeśli krwotok spowodowany jest czynnikiem mechanicznym (np. uderzeniem) można zacisnąć skrzydełka nosa (jeśli nos jest złamany nie wolno nam tego zrobić. W takiej sytuacji zakładamy opatrunek "procowy"), podłożyć pod nos np. gazę i odczekać ok. 10 min., sprawdzając co parę minut czy krwotok ustał. Jeśli nie - wzywamy pogotowie. Jeśli krwotok jest naturalny (czyli wywołany np. dużym wysiłkiem fizycznym lub nadciśnieniem) nie tamujemy krwotoku!!! Jeśli po ok. 10 min. nie ustanie - wzywamy pogotowie. W obu przypadkach można zastosować okłady na kark i nasadę nosa. |
|
